Czyli o wszystkim i o niczym...

Październik 2007

31.10.2007 Tusk...

Przeglądając informacje ze świata polityki w portalu wp.pl, natrafiłem na bardzo dwuznaczne zdjęcie kandydata PO na nowego Prezesa Rady Ministrów...

(fot. PAP / Tomasz Gzell)

Czy wyraźnie widoczne rogi nad głową pana Tuska są symbolem irlandzkiej obfitości obiecanej podczas kampanii wyborczej? Czy może świadczą o diabelskich planach przewodniczącego Platformy Obywatelskiej :) Cóż... oceny dokonamy za 4 lata.

31.10.2007 Slipknot-Fuck it all...

...and have a nice day.

Źródło: http://youtube.com

29.10.2007 Fatboy Slim - The Joker...

...czyli kolejny dowód, że kot też człowiek :)

Źródło: http://youtube.com

28.10.2007 Gorące źródła...

Baseny termalne, czyli tzw. gorące źródła w Bielsku Białej? Wszystko na to wskazuje... byle nie zakończyło się na planach, jak w przypadku aquaparku pod Szyndzielnią :)


"Władze Jaworza chcą wrócić do dawnych tradycji uzdrowiskowych, gdy do tej malowniczej miejscowości przyjeżdżały tłumy gości. Bywały tu takie sławy, jak Maria Dąbrowska, Melchior Wańkowicz czy Julian Tuwim. Magnesem dla turystów mają być baseny z wodą geotermalną. W centrum Jaworza znajdują się wykonane jeszcze w latach 80. odwierty termalnych wód solankowych. Ministerstwo Zdrowia uznało je za wody lecznicze, ale odwierty nie są wykorzystywane. Do urzędu gminy zgłaszają się inwestorzy chcący uczestniczyć w budowie kompleksu basenów.

Według opracowanej koncepcji kompleks geotermalny w Jaworzu będzie podzielony na dwie części: sportowo-rekreacyjną oraz hotelową. W pierwszej powstaną kryte i odkryte baseny termalne, przeznaczone zarówno do pływania, jak i do kąpieli leczniczych. Będzie do nich przylegać centrum sportowo-rekreacyjne z salą gimnastyczną, kręgielnią, siłownią i boiskami do gry w squasha. Znajdą się tu również sala konferencyjna, boiska wielofunkcyjne i korty. Wszystko będzie połączone z hotelem na ok. 250 miejsc.

Kompleks ma powstać na pięciohektarowym terenie w centrum miejscowości. Jaworze otrzymało już zgodę Ministerstwa Rolnictwa na jego odrolnienie. Gmina chce, by inwestycja zakończyła się do 2010 roku."

Źródło: Gazeta Wyborcza

27.10.2007 Zmiana czasu...

W nocy z soboty na niedziele, przestawiamy zegarki z godziny 3:00 na 2:00, więc... wyśpimy się godzinę dłużej. :)


Zmiana czasu (wprowadzenie czasu letniego) ma na celu efektywniejsze wykorzystanie światła dziennego a co za tym idzie oszczędność energii. Prekursorami wprowadzenia czasu letniego byli Niemcy już w 1916 roku. W polsce wskazówki zegarów przesuwaliśmy w okresie międzywojennym, później w latach 1957-64, a następnie od 1977 roku.

Kiedy Zmiana w Unii Europejskiej W całej unii europejski od 2000 roku czas letni zaczyna się w ostatnią niedzielę marca a kończy w ostatnią niedzielę października.

Ciekawostki
Począwszy od 2007 roku w USA wskazówki zegarów przestawiać się będzie, nie jak do tej pory w pierwszą niedziele kwietnia i ostatnią niedziele października, lecz w drugą niedziele marca i pierwszą niedziele listopada. Szacuje się, że ta zmiana wprowadzi mnóstwo zamieszania ze względu na potrzebe przeprogramowania urządzeń elektronicznych.

We Wspólnocie Europejskiej wszystkie kraje zmieniają czas w tym samym dniu jednak o różnej godzinie zależnej od strefy czasowej, więc dlatego w Polsce przesuwamy wskazówki o godzinie 2.00 (lub 3.00) a nie tak, jak jeszcze kilka lat temu, o północy.

W języku angielskim istnieje łatwy mnemotechniczny sposób zapamiętania, w którą stronę przesuwamy wskazówki zegara. Zdania "Spring forward, fall back" i "Spring ahead, fall behind" - to gra słów wykorzystująca dwuznaczność słów spring - skoczyć/wiosna i fall - upaść/jesień. Można więc je przetłumaczyć jako: "Skok w przód, upadek do tyłu" lub "Wiosną do przodu, jesienią do tyłu".

Zmiana czasu - kontrowersje
Na całym świecie trwają dyskusje nad wadami i zaletami wprowadzenia czasu letniego. Główną zaletą jest oczywiście oszczędność energii związana ze zmniejszeniem kosztów oświetlenia, ale czy na pewno?. Oczywiste koszty zmiany czasu, to: przestawienie urządzeń elektronicznych, zmiany rozkładów jazdy/lotów itp., do mniej oczywistych i trudnych do oszacowania należą koszty zmniejszenia produkcyjności pracowników i wypadków przy pracy związanych z potrzebą zaadoptowania organizmu do nowego czasu. (Zostały przeprowadzone poważne badania nad wpływem zmiany czasu na częstość wypadków drogowych, np: Ferguson, S.A. et al. (1995) Daylight saving time and motor vehicle crashes: the reduction in pedestrian and vehicle occupant fatalities. American Journal of Public Health 85, 92­95.). Wyżej wymienione koszty należą do kosztów jednorazowych i raczej w ostatecznym bilansie przeważają zyski związane z oszczędnością oświetlenia, jednak do kosztów stałych strat (jak zauważają przeciwnicy głównie w USA) należy doliczyć koszty klimatyzacji, która pracuje intensywniej w godzinach dziennych, więc w ostatecznym bilansie, zmiana czasu, wg. sceptyków stoi pod znakiem zapytania.

Źródło: http://halloween.friko.net/zmiana_czasu.html

Archiwum wpisów

  • Październik '07

Linki

moonshinephoto.prv.pl

nataliaskoczylas.prv.pl

wierusss.digart.pl

2be inspired

Kontakt

email: moonshinephoto@wp.pl

gg: 5521904

Nakarm glodne dziecko - wejdz na strone www.Pajacyk.pl

Copyright (c) 2007, moOnshineblog.prv.pl ver.1.1 beta. All rights reserved.

Created by moOnshine